Podróż sentymentalna
Dzisiejszy wpis to dla mnie prawdziwa podróż sentymentalna -
ze względu i na czas i na miejsce w którym umiejscowię swój pierwszy domek. Będą to lata 60-te, mieszkanie w małym miasteczku w kamienicy czynszowej. Czeka mnie ciekawa podróż w świat mojego dzieciństwa.
Będę chciała ukazać
panujące ówcześnie tradycje, obyczaje związane z życiem codziennym.
Wszystkie przedmioty będę robiła sama, zresztą już część wykonałam, pralkę Franię i odkurzacz pokazałam w poprzednim poście. Zrobiłam już radio ,,Wola" i gramofon-patefon meblowy. Obecnie kończę Zegar meblowy stojący tzw. ,,Dziadek". Czytam wszystkie dostępne blogi, zbieram materiały i narzędzia oraz poszukuję literatury fachowej. Znalazłam Dollhouse Miniature Furniture-Tutorials/1inch mins, gdzie ukazane są wszystkie etapy tworzenia różnych przedmiotów oraz AIM Artisans in miniature- miesięcznik bardzo pomocny w zabawie w domek. Polecam jeśli ktoś nie zna.
Komentarze
Prześlij komentarz