wtorek, 31 stycznia 2017

Nowa jadalnia i pyszne wypieki skala 1:10


           Zrobiłam wnuczce jadalnię i ,, napiekłam" wiele ciast by mogła przyjnmować gości. 

    Jako, że domki i wyposażeniem do nich , które robię niestety nie służą do zabawy 
       dla małych dzieci, trzeba było poszukać jakiegoś wyjścia.



             Jadalnia z tektury, ciasta z masy cukrowej, takiej do przygotowania tortów angielskich. 
                                        Jak przypadkiem zje to się jej nic nie stanie.












                               Oczywiście nie mogło zabraknąć zdjęć całej rodziny




                                               Kulki w czekoladzie zrobione z marcepana.
                                                 Oby tylko tych ciast za szybko nie zjadła.














            Tort jest oblany prawdziwą czekoladą i posypany wiórkami czekoladowymi. 
                                                   Pachnie i chyba smakuje.










                                           Serduszka i świeczki, wszystko jadalne.

4 komentarze:

  1. Pomysł rewelacyjny , a te ciasteczka , tylko je zjadać :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie tylko piękne, ale i jadalne. Rewelacyjny pomysł na domek dla małego dziecka. Oby długo jej służył. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny pomysł:), chociaż z takim wyglądem chyba raczej nie mają szans długo uchować się w stanie nienadgryzionym;)...

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez tak myślę, że będą nadgryzione. Ale w czasie ferii nadrobimy ubytek w kredensie.wnuczka przyjedzie do mnie i będziemy lepić.

    OdpowiedzUsuń