Kredens-mini, szafka pokojowa - skala 1:10
Szafka ta w latach 1950-62 stała w moim pokoju stołowym i służyła do przechowywania zastawy stołowej dla gości, obecnie jej miejsce to działka
Miała ładne uchwyty, które zostały zamalowane.
Moja szafka powinna być w miarę taka sama
Szafka, szuflady oraz uchwyty i okucia przygotowane do montażu
Szafka zabejcowana, bejcą rustykalną kolor kasztan, uchwyty do szuflad i okucia do drzwiczek zamocowane
Prezentacja szafki z radiem ,,Wola", które zawsze na niej stało, telefonu ani aparatu fotograficznego w tamtym czasie nie mieliśmy.
Ale ładnie szafce w tym towarzystwie.
Kwiaty zawsze stały na szafce, szczególnie róże, gdyż na działce były róże tzw. poniemieckie, ale za to piękne, różowe róże damasceńskie.
Te róże są do dzisiaj w ogrodzie, robię z ich płatków konfitury
Na szafeczce niciarka i grosik, ażeby było widać, że to mini
Zmiana dekoracji i szafka tez dobrze wygląda
Babcia chciała coś uszyć na maszynie, ale usiadła z drugiej strony i chyba zasnęła
Miło tu zaglądać, bo co chwilę pojawia się coś nowego :). Świetnie będzie tak móc oglądać swoje ukończone mieszkanie w miniaturze!
OdpowiedzUsuńJa też się nie mogę doczekać końca, bo przecież to bardzo miło móc pooglądać swoje stare kąty, tym bardziej, że nasza kamienica została zburzona w latach 80-tych. Może mi się uda odtworzyć też tę kamienicę.
UsuńCoś wspaniałego!!!! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę, zapraszam w sobotę na nowe krzesła.
Usuń1:10... rzadko spotykana skala. Mam do niej sentyment, bo właśnie od tego zaczynałam :) A szafka wyszła bardzo fajnie. Twoje zdjęcia mają miły klimat, taki swojski i domowy.
OdpowiedzUsuńTrochę za duża ta skala, ale tak zaczęłam i tak zakończę ten projekt. Całe mieszkanie zajmie mi wiele miejsca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń